środa, 17 kwietnia 2013

czyżby sukces? :)

Słuchajcie.. dostałem tę pracę! :) Czuję, że to jest to. Bardzo fajna i rozwojowa praca. Co prawda ciągle muszę gadać po angielsku, ale jakoś daję sobie radę...Dostałem stanowisko kierownicze, służbowy laptop i telefon :) Praca jest rozwojowa i ambitna. Wreszcie udało się dorwać coś fajnego :) Zobaczymy tylko czy sobie poradzę.. ale mam nadzieję, że tak :) Oczywiście mam dużo złych myśli spowodowanych fobią społeczną. Czuję się niekomfortowo idąc do kuchni czy łazienki. Postaram, się jednak szybko powrócić na terapię i omówić to wszystko z panią psycholog :) Dzisiaj taki szybki wpis. Odezwę się niedługo i dam znać jak mi idzie :)

6 komentarzy:

Anonimowy pisze...

Yes. You can:)

Anonimowy pisze...

Życzę dużo zapału i wiary w siebie. Gocha

Anonimowy pisze...

Brawo! Osiągnąłeś prawdziwy sukces! Trzymam kciuki za udany start w nowej pracy - dużo satysfakcji życzę :)

tatiasza pisze...

Cwicz angielski. Zycze Ci zrozumienia i wsparcia ze strony rodzicow czy ci sie powiedzie czy nie . To bardzo wazne i powiedz im o tym , Mam nadzieje , ze czytaja Twojego bloga i nasze komentarze. Tymczasem

Anonimowy pisze...

a jaka kasa? :-)

Anonimowy pisze...

Co mówić kiedy chodzi sie po sklepach i pyta sie o prace?
"potrzebujecie kogoś do pracy?"
a może
"potrzebują państwo kogoś do pracy?"
a może po prostu
"szukam pracy"
oraz do kogo do powiedzieć? Przypuśćmy że wchodze do sklepu z ciuchami, mam podejść do kogoś przy kasie i tam sie o to zapytać? A może poprosić o kierownika? Jak to wszystko zrobić?