sobota, 23 marca 2013

jest nadzieja :)

Hej :) chciałem tylko tak szybciutko napisać, że jest już lepiej. Zrezygnowałem z tamtej pracy. Miałem trochę wyrzuty sumienia, ale na szczęście wczoraj miałem następny telefon. W poniedziałek mam kolejną rozmowę kwalifikacyjną. Niestety znowu call center, ale już widzę, ze warunki są o wiele lepsze. Myślę, że jeśli będą chcieli mnie zatrudnić, to tym razem się zdecyduję. Troszkę się jednak obawiam, że od razu zostanę rzucony na głęboką wodę, bo pani, z którą rozmawiałem przez telefon, powiedziała mi, że jeśli przejdę pozytywnie przez rozmowę to pół godziny później rozpocznę szkolenie... Staram się na razie o tym zbyt dużo nie myśleć, ale zobaczymy co będzie jutro.. Oczywiście dam znać jak mi poszło. Dziękuję Wam bardzo za komentarze i życzę udanego weekendu :)

1 komentarz:

Anonimowy pisze...

Trzymam kciuki:)